LUTY 2024 2(135)

W numerze:

  • Wydarzenia parafialne
  • Słowo księdza proboszcza.. Czas Wielkiego Postu – nie prześpij go! 
  • Prawdy katechizmowe. Nieczystość
  • Jestem na „tak” – jak Maryja
  • Śmierć zmienia życie, ale go nie kończy
  • Wspomnienia z Ekwadoru. Montecristi, nadmorska przystań Przenajświętszej
  • Modlitwa naszego czasu – o wierszu Adama Ziemianina
  • Wychowanie katolickie. Weźmijcie Ducha Świętego
  • Młodzi młodym. Dzielić się wiarą jak chlebem]
  • Nawróć się ludu w pokorze – słowo o pieśniach wielkopostnych
  • Kalendarz wydarzeń parafialnych
  • Z historii architektury na Śląsku. O śląskim „Drapaczu Chmur” . Cz. II
  • Trochę historii. Krzyża Znak naszą chlubą – fragmenty albumu parafialnego
  • Opowiadanie dla dzieci. Kalendarz wielkopostny
  • Wierzyć z dziećmi. Bliżej Pana Jezusa
  • Fotokronika parafialna
  • Ostatnia strona – warsztatowe ferie w parafii
Czas Wielkiego Postu – nie prześpij go!

Czas Wielkiego Postu. Jak co roku weszliśmy w nasze przygotowanie do Świąt Wielkanocnych. Powtarzalność tego okresu może nas uśpić: skoro idą święta, musi być i post, zanim się obejrzymy, będziemy święcić potrawy na stół wielkanocny. Nie pozwólmy na to! Post można przeżywać po swojemu, robiąc postanowienia czy stawiając jakieś wymagania. Nie trzeba przy tym koncentrować się na tym, czego nie będę robił. Można spróbować odwrotnie, a może właśnie chcę zmobilizować siebie, by robić coś dobrego i to więcej niż zwykle. To może być telefon do kogoś, kogo od dłuższego czasu zaniedbuję – a może go odwiedzę? Może spróbuję znaleźć więcej czasu dla mojej rodziny albo o innych będę mówił tylko dobrze? Z pewnością pomysłów jest wiele. A do tego można dodać prywatne nabożeństwo albo modlitwę.

Można też skorzystać z podpowiedzi, które oferuje nam Kościół. W Katowicach przywrócono zwyczaj kościołów stacyjnych. Nazwa pochodzi od świątyń, w których zgodnie z tradycją Kościoła rzymskiego, zrodzoną w IV-V wieku, kultywowany jest zwyczaj stacji wielkopostnych, celebrowanych każdego dnia w innej świątyni Wiecznego Miasta. W Katowicach będą to stacje sprawowane z arcybiskupem Adrianem w niedziele. Można to zmodyfikować, na przykład wybrać się na nabożeństwo do jakiegoś pobliskiego sanktuarium. 

W naszej parafii też mamy wielkopostne zwyczaje. Oczywiście zapraszamy na nabożeństwo Drogi krzyżowej w każdy piątek. Nabożeństwo to cieszy się wysoką frekwencją. Ale dobrze byłoby, gdyby taką frekwencją cieszyły się także niedzielne Gorzkie Żale. Przepiękne melodie tego nabożeństwa powstały na początku XVII wieku, chociaż zapis nutowy ma „dopiero” dwieście lat. Osobiście to moje ulubione nabożeństwo. Nie chodzi tylko o śpiew. Nabożeństwo to łączy w sobie formę eucharystyczną z kazaniem pasyjnym. W tym roku kazania te głosi ks. Rafał Mucha, wikariusz w parafii św. Barbary w Bykowinie. Nasze nabożeństwa odbywają się dość wcześnie, o godz. 15.15. Można to wykorzystać także do wzmacniania relacji z innymi ludźmi. W jaki sposób? Na przykład moje rybnickie ciotki po Gorzkich Żalach spotykają się zawsze u jednej z nich na kawie. Czyli takie „dwa w jednym”.

Wielki Post to także czas rekolekcji. Można je przeżywać samemu, wyjeżdżając do jakiegoś ośrodka bądź odsłuchując dzięki nowoczesnej technologii. Dzięki niej mamy dostęp do mnóstwa kaznodziei i rekolekcjonistów. To wielki bonus nowoczesności, w której żyjemy. W naszym kościele rekolekcje dla szkoły podstawowej rozpoczniemy po niedzieli. Z kolei za tydzień czekają nas rekolekcje parafialne, na które już teraz serdecznie zapraszam. W tym roku głosić je będzie o. Wojciech Mleczko, zmartwychwstaniec, wraz ze wspólnotą „Galilea”. Rekolekcje będą miały mocny wydźwięk ewangelizacyjny, połączony ze świadectwami wielu osób oraz innymi formami modlitw, do których być może nie przywykliśmy podczas rekolekcji wielkopostnych. Ale może tym lepiej. Być może jednym z owoców rekolekcji będzie powstanie w naszej parafii domów modlitwy „Galilea”. Szczegółowy program jest już dostępny w formie drukowanej, na stronie internetowej parafii i na Facebooku. Początkowo chcieliśmy połączyć rekolekcje z ewangelizacją „od drzwi do drzwi”. Tak, chodzi o Wasze domy, do których może ktoś zapuka i będzie chciał porozmawiać o Jezusie i wierze. Ale ostatecznie zdecydowaliśmy, że rozłożymy to na dwie części – tzn. ewangelizację „od drzwi do drzwi” przesuniemy na późną wiosnę. To dobry pomysł, aby wszystkiego nie kumulować w jednym czasie.

Czas Wielkiego Postu – nie prześpij go!

ks. proboszcz Leszek Makówka

Menu