MARZEC 2022 3(116)

W numerze:

Piszę te słowa, kiedy wojna na Ukrainie trwa tydzień. Gazetka ukaże się dopiero pod koniec marca. Jesteśmy po pierwszej zbiórce rzeczy i pieniędzy dla uchodźców. Artykuły dotarły do Caritas w Przemyślu, który na miejscu pomaga tysiącom uchodźców, a także wprost do konkretnych osób zgromadzonych w ośrodku w Bieszczadach. Bardzo dziękuję wszystkim ofiarodawcom! Jak zawsze okazaliście się niezwykle hojni! Ale przy tej okazji chciałbym jeszcze dorzucić pewne obserwacje. Bardzo się cieszę, że inicjatywa zbiórki na rzecz uchodźców z Ukrainy wyszła od działającej w naszej parafii grupy Rycerzy Kolumba. Stało się to wcześniej niż pojawiły się inne zbiórki. To bardzo dobry znak, kiedy różnego rodzaju inicjatywy wychodzą wprost od parafian czy grup parafialnych. Na tym właśnie polega żywotność parafii i jej wspólnotowość. Działamy razem i razem podejmujemy różne przedsięwzięcia. Oczywiście nie wszystkie inicjatywy czy pomysły dają się zrealizować, ale o tym można zawsze rozmawiać. Z niektórych trzeba zrezygnować albo przełożyć na właściwszy czas. Przy okazji zbiórki na Ukrainę, przy przyjmowaniu, segregowaniu i pakowaniu pojawiło się wiele osób niezwiązanych z Rycerzami Kolumba. To kolejny ważny aspekt: działanie odruchowe, tzw. odruch serca. Takie działania to budzenie w nas odpowiedzialności za życie parafii, umacnianie poczucia wspólnotowości. Chodzi o to, żebyśmy wszyscy czuli się bardziej razem, integrowali i czuli odpowiedzialność za to, jaką „twarz” będzie miała nasza parafia. Czasy, kiedy to proboszcz wszystkim zarządzał i wymyślał całe duszpasterstwo parafialne, właśnie mijają. Między innymi temu jest poświęcony synod zwołany przez papieża Franciszka, wszystko już się dzieje pod nazwą: „Ku Kościołowi synodalnemu: komunia, uczestnictwo i misja”. Jest to tym bardziej ważne, że w czasach, w których żyjemy, zmienia się styl życia Kościoła, do którego przywykliśmy. Wskutek znaczącego spadku powołań kapłańskich zmniejszy się liczba czynnych księży. Już nawet w naszej diecezji co roku obserwujemy „obcinanie” liczby księży wikarych w parafiach, niebawem można się spodziewać łączenia mniejszych parafii. Wtedy poczucie wspólnotowości i odpowiedzialności wiernych będzie decydujące dla dalszego życia i duszpasterstwa parafii.

ks. proboszcz Leszek Makówka

Menu